Czy prawo przyciągania działa? A jeżeli tak, to jak rozpędzić tę ogromną machinę, która pomaga nam w realizacji planów, celów i marzeń?

A więc jak to jest z tym prawem przyciągania?

Zanim więc przejdę do opisania mojej prawdziwej historii związanej z prawem przyciągania, muszę Ci się do czegoś przyznać. Otóż nie zawsze wierzyłem w prawo przyciągania, jednak kiedy zacząłem stosować pewną metodę, ono samo zaczęło działać i co najważniejsze, nie zauważyłem tego od razu, jednak to dostrzegłem po pewnym czasie i dziś jestem przekonany, że prawo przyciągania działa i to co najważniejsze, działa u każdego…

I jeszcze jedno… być może czytając ten wpis, będziesz miał ubaw na maxa, być może powiesz – co ten Jacek za brednie opowiada, a może zaczniesz stosować to o czym napiszę. To już Twój wybór co z tym zrobisz… jednak wiem jedno, że to na czym się skupiamy, to o czym myślimy przez większą część dnia, ma ogromny wpływ na to, co się w naszym życiu wydarza… czyli to o czym myślisz, za chwilę się wydarza i być może już to kiedyś w swoim życiu wyłapałeś… to jest właśnie Prawo Przyciągania.

A więc do rzeczy…

Możesz mieć na własność swojego “Dzina” który wychodzi z lampy Alladyna i stanie się to jeżeli uwierzysz i zaczniesz stosować się do Prawa Przyciągania.

Moja historia z testowaniem prawa przyciągania zaczęła się w roku 2014, kiedy to zacząłem stosować pewną metodę o nazwie “Gratitiude” czyli inaczej mówiąc, metoda wdzięczności…

Wtedy jeszcze nie miałem pojęcia, że nasze myśli, słowa i czyny mają tak ogromną moc sprawczą, bo nigdy nikt nie wspominał o tym w szkole, czy też nie mówili mi o tym moi rodzice… i nie mam z tego tytułu pretensji, bo jestem przekonany, że gdyby o tym wiedzieli, to z pewnością by mi o tym powiedzieli…

Kiedy zacząłem stosować tę metodę, na początku nic szczególnego nie zauważyłem, jednak już po kilkunastu dniach moje życie zaczęło się zmieniać, ponieważ dziękując za wszystko co mam i za to co chcę mieć, zaczęły dziać się w moim życiu cuda… to był właśnie rozpoczęty proces prawa przyciągania…

Moje życie z dnia na dzień zaczynało nabierać piękniejszych barw…

Największym moim odkryciem był fakt, że przestałem narzekać na okoliczności, a zacząłem dostrzegać rzeczy i sytuacje, o których wcześniej mogłem sobie tylko pomarzyć…

Jak dokładnie u mnie to przebiegało i jak wygląda metoda “Gratitiude” dowiesz się z filmu, który dla Ciebie nagrałem i możesz go za chwilę zobaczyć poniżej, jednak jest jedna ważna kwestia, musisz go zobaczyć od początku do końca, aby dokładnie dowiedzieć się, jak prawo przyciągania działa u mnie i co zrobić, aby ono zadziałało u Ciebie…

Prawo przyciągania działa zawsze, wszędzie i dla każdego, więc to my wybieramy to co przyciągamy, bo prawo przyciągania, to odpowiedź na nasze codzienne myśli i czyny…

Jak już wyżej wspomniałem, w roku 2014 zacząłem stosować tą metodę i moim wielkim pragnieniem było BMW3 w wersji kombi, kolorze czarnym, z silnikiem benzynowym, z jasno beżową tapicerką… prosiłem, dziękowałem, pisałem i 5 lat później dokładnie taki samochód nowiutki z salonu odebrałem…

Czy uważasz, że to przypadek?

Ja nie uważam, że to przypadek i doskonale wiem, że jest to właśnie efekt Prawa Przyciągania… i o tym dowiesz się i przekonasz, dokładnie oglądając poniższe nagranie…

Kiedy jadę gdzieś do miasta, to uwierz – nigdy nie szukam miejsca do zaparkowania, ono zawsze na mnie czeka tam, gdzie sobie go zwizualizuję i najczęściej jest to tak, że dojeżdżam w określone miejsce i dojeżdżając, ktoś wyjeżdża, robiąc miejsce dla mnie… i o tym również szerzej powiedziałem w nagraniu…

Jeżeli więc chcesz, aby u Ciebie zadziałało prawo przyciągania, musisz mieć ogromne pragnienie tego, czego na prawdę pragniesz…

???? Zobacz film jak u mnie działa prawo przyciągania

Jednak to co wydarzyło się w ten weekend, na 100% kolejny raz potwierdziło mi, że prawo przyciągania działa i to bardzo szybko, że nasze myśli potrafią czynić istne cuda, potwierdził się fakt- że to o czym myślimy tworzy naszą rzeczywistość… jednak nie chciałbym Cię zanudzić tym wpisem i szanując Twój czas, napiszę krótko, a pełną informację otrzymasz oglądając nagranie video…

Podsumowując krótko ubiegły weekend:

Zliczyliśmy SPA – basen, sauna, jakuzzi itd… mimo tego, że podczas meldowania się w hotelu, powiedziano nam, że nie ma szans na SPA, bo wszystkie godziny są pozajmowane, a więcej osób nie mogą dopisać…

Pomyślisz teraz, że coś przekombinowaliśmy i tutaj muszę Cię rozczarować… nic a nic nie kombinowaliśmy, jednak od samego wejścia do hotelu, naszym największym pragnieniem było wejść do SPA i wszechświat stworzył dla nas okoliczności, które sprawiły, że nasze marzenia się spełniły…

Tak działa właśnie prawo przyciągania, że to o czym myślisz, to otrzymujesz, więc uważaj o czym myślisz, bo jeżeli myślisz o syfie, to z pewnością go otrzymasz, bo będziesz niczym innym jak magnesem na szajs…

Zobacz koniecznie video, które dla Ciebie nagrałem i zostaw komentarz, aby podzielić się ze mną oraz innymi czytelnikami, co myślisz o prawie przyciągania i jak ono u Ciebie działa… no chyba że jeszcze tego nie testowałeś, to napisz co dla siebie z tego wpisu zabrałeś…

Dziękuję, że przeczytałeś mój wpis i zapraszam Cię w kolejny poniedziałek na kolejny wpis….

Twój przyjaciel – Jacek Stanek