Tak jak sobie zaplanowałem, tak też zrobiłem .
Wczoraj po długiej przerwie spowodowanej nawrotem bólu kręgosłupa, zacząłem ponownie ćwiczenia .
Mój wczorajszy trening nie trwał długo bo ok. 12 minut, ale dzisiaj go czuję bardziej niż wczoraj wieczorem
Myślę że teraz nic nie stanie mi na przeszkodzie, aby zrealizować swój cel, który pojawił się 3 lata temu.
A było już całkiem dobrze
I jestem przekonany, że będzie jeszcze lepiej
Jestem wdzięczny za to, że znalazłem rozwiązanie na moje dolegliwości bólowe, które często nie pozwalały mi w pełni cieszyć się życiem, które często zabierały mi radość i nie pozwalały na wykonywanie wielu czynności oraz realizację wielu marzeń.
Ale to już było i myślę że nie wróci więcej.
Dzisiaj bolą mięśnie, ale ten ból jest całkiem inny, to jest ból który szybko minie i nawet się go później nie pamięta
Dla przypomnienia wstawiam fotkę poniżej, kiedy to 3 lata temu w 10 miesięcy pozbyłem się 28kg swojego kochanego tłuszczyku, bez morderczych diet, a ćwiczyłem tylko 3x w tygodniu po ok. 15-25 minut.
Chcesz wiedzieć jak to zrobiłem?
Swoją historią podzielę się dzisiaj o godzinie 17-tej na live
Będziesz ???
Czy podejmujesz wyzwanie o zmianie ???
Daj znać w komentarzu, lub napisz do mnie na Facebooku, zapraszając mnie wcześniej do znajomych.
https://www.facebook.com/jacek.stanek.39
Będzie ogień i siewy dym !!!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Jacek Stanek